facebook

sobota, 9 czerwca 2012

sobota, czerwca 09, 2012
2
Niderlandzkie gwiazdy zawiodły na całej linii i Holandia przegrała jedną bramką z Danią w inauguracyjnym meczu Euro 2012 na Ukrainie. Był to trzeci mecz Euro 2012. 

Okazje do zdobycia bramki Holendrzy marnowali seryjnie, a prym w tym wiódł Robin van Persie. To gwiazdor Arsenalu zawiódł najbardziej w drużynie Oranje. Czyżby to była klątwa Arsenalu Londyn, bo to już drugi zawodnik, po Wojtku Szczęsnym załatwia mecz swojej drużyny. Oczywiście w jednym i drugim przypadku obaj piłkarze nie odpowiadają w całości, za kiepski wynik swojej drużyny, ale mieli w tym znaczący udział.

Duńczycy zacieśnili szeregi i grali bardzo wysoko pressingiem. Konsekwencja i dyscyplina taktyczna "Gangu  Olsena" pozwoliła im wygrać mecz. Stworzyli tylko jedną okazję do zdobycia bramki i wykorzystali błąd obrońców holenderskich w 24 minucie, dzięki cwaniactwu boiskowemu  Michaela Krohn-Dehli.

Może w tym meczu narodził się czarny koń Euro 2012 ?

2 komentarze:

  1. Benny Frandsen9 czerwca 2012 20:36

    dobre z tym Gangiem Olsena. Egon zawsze miał plan. Czy Morten też ma plan na zawojowanie Euro.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gang Olsena idzie na wojnę.

    OdpowiedzUsuń