facebook

środa, 27 czerwca 2012

środa, czerwca 27, 2012
TVN24 na okrągło i od wielu już dni wałkuje na rożne sposoby temat Euro 2012, Laty, Smudy. Obecnie już łatwiej znaleźć kogoś, kto jeszcze nie wypowiadał się w tej stacji na ten temat, niż wymienić wszystkie osoby, które zabrały głos.

Jednak od pewnej grupy osób tj. od dziennikarzy wymagamy, jak mniemam. rzetelności i podawania prawdziwych informacji. 27 czerwca po 14.30 Michał Cholewiński przeprowadził rozmowę z Grzegorzem Miecugowem na temat ogólnie rzec ujmując Euro 2012 i PZPN. Bardzo zdziwiło mnie, gdy Grzegorz Miecugow, któremu nie można odmówić, że ma ponad przeciętną wiedzę o futbolu, podał informację, co prawda po pewnym zawahaniu się, że Portugalia nie grała w finale Euro. Otóż grała i to całkiem niedawno, bo wystąpiła w meczu finałowym i to u siebie w Lizbonie 4 lipca 2004 i przegrała z sensacją tych mistrzostw Grecją. .

Michał Cholewiński z kolei poruszył temat kibiców z Irlandii, którzy tak dobrze zostali zapamiętani w Polsce. Ponieważ można by przy okazji przywalić PZPN, więc pan redaktor, w świętym oburzeniu poruszył temat meczu z Irlandią, który powinien się odbyć, bo chce go wielu Polaków ... a PZPN nic nie robi. Oburzenie podzielił też redaktor Miecugow.

Gdyby jednak obaj panowie oglądali własny kanał telewizyjny TVN24, to by wiedzieli, że kilka dni temu w ich stacji był puszczona wypowiedź rzeczniczki prasowej PZPN Agnieszki Olejkowskiej, która powiedziałam, że taki mecz jest w planach w 2013 rok, ale w Dublinie. Zaznaczyła jednak, że przy odrobinie lobbingu z naszej strony, mecz można by rozegrać w Polsce.

Może to nie są ważne kwestie i czepiam się, ale tych wypowiedzi słucha bardzo wiele osób i czerpią z nich wiedzę. Jak czegoś nie wiem, to nie mówię. Napisałem ten post, bo oburzenie związane z reportażem BBC na temat Euro 2012 było powszechne w Polsce. Nie chciałbym nawet pomyśleć, że ten zawód tak ma.

0 komentarze:

Prześlij komentarz