facebook

czwartek, 2 sierpnia 2012

czwartek, sierpnia 02, 2012
1
polska piłka: muszę wierzyc w to co widzę,
ale nie chce tego widzieć.
W Londynie trwają Igrzyska XXX Olimpiady na których Polacy kompromitują się w większości swoich startów. Ale to było do wczoraj, bo wtedy w sukurs polskim olimpijczykom przyszły polskie drużyny klubowe, które nie chciały być "gorsze" i w komplecie przegrały cztery mecze pucharowe w łącznym stosunku bramkowym 1:10.  Po wczorajszym blamażu Śląska Wrocław, który jest aktualnym mistrzem polskiej Ekstraklasy do boju wyruszyły pozostałe polskie drużyny: Legia, Ruch i Lech. 

Chyba nikt w Polsce nie przypuszczał, że można przebić Śląsk ? A jednak udało się !

Lech Poznań poległ w identycznym stosunku bramkowym, co Śląsk i też znalazł pogromcę w szwedzkiej drużynie. To chyba kolejny potop szwedzki ? Brawo Pani Rumak. Super taktyka.

Najtrudniejszego rywala miał Ruch Chorzów i porażka tej drużyny może być w pewnym stopniu usprawiedliwiona. Jednak mecz pokazał, że Ruch to drużyna grająca bez wiary i polotu, więc nie może dziwić to, że Ruch dał sobie wbić dwa gole w samej końcówce meczu. 

Legia grała z mało znaną drużyną z Austrii i była zdecydowanym faworytem, ale dokonała nie lada sztuki, bo przegrała mecz 1:2. Austriacy praktycznie nie stworzyli żadnych okazji do zdobycia bramki, a mimo to strzelili dwa gole. 

Na całe szczęście zbliża się Ekstraklasa i nasze drużyny będą miały szanse robić to, co uwielbiają od lat, czyli uprawiać ligową młóckę. Póki co bilety na mecze są tańsze, niż do cyrku, więc kibiców nie zabraknie.

1 komentarze:

  1. to wydarzenie przesłoniło nawet Igrzyska w Londynie i wpisało się w szereg kompromitujących występów Polaków w Londynie

    OdpowiedzUsuń