facebook

czwartek, 2 sierpnia 2012

czwartek, sierpnia 02, 2012
Kolejny dzień bez medalu ?
To nie wydarzyło się na żadnych Igrzyskach od 1976 roku. Polscy szermierze nie przywiozą z Igrzysk nawet jednego medalu. Ostatnią szansę miała drużyna florecistek, ale w meczu z Francją nawet przez moment nie dały nam nadziei, że mogą wygrać ten pojedynek. Przegrały walkę o półfinał 31:42 i pozostała im walka o 5 miejsce. Polskie florecistki walczące w składzie Małgorzata Wojtkowiak, Sylwia Gruchała, Martyna Synoradzka i Karolina Chlewińska zwyciężyła w pojedynku o piąte miejsce z USA 45:39. I to jest cały dorobek polskiej szermierki. Jedno punktowane miejsce.

Zofia Noceti-Klepacka fantastycznie popłynęła w trzecim dniu rywalizacji surferek w klasie RS-X. Nasza reprezentantka wygrała obie wyścigi i w klasyfikacji generalnej na półmetku rywalizacji przesunęła się z czwartej na drugą pozycję. Super !

Reprezentacja Polski w siatkówce odniosła drugie zwycięstwo w turnieju olimpijskim. Polacy bez większych problemów pokonali Argentyńczyków 3:0 (25:18, 25:20, 25:16). W meczu grupy B mistrz świata Brazylia przegrał 1:3 z aktualnym mistrzem olimpijskim, reprezentacją USA. Obecnie większość fachowców typuje USA na zwycięzcę turnieju olimpijskiego w Londynie. Po meczu z Bułgarią notowania drużyny polskiej znacznie spadły. Dopiero mecz ćwierćfinałowy pokaże na co naprawdę stać Polaków w Londynie.

Przemysław Miarczyński ukończył dzisiejsze zmagania surferów klasie RS:X na trzecim miejscu. Polak zajmuje trzecią lokatę w klasyfikacji generalnej. Przed naszym reprezentantem kolejne wyścigi. Liczymy na medal !


Medale uciekają ! Dzisiaj zakończyła się rywalizacja w kajakarstwie górskim. W ostatnich finałach wystąpiły dwie polskie osady i obie miały szanse na podium. Niestety, ale  znowu medale nie są dla nas. Marcin Pochwała i Piotr Szczepański zajęli piąte, a Natalia Pacierpnik siódme miejsce.


"Nie wyszedł mi ten start. Byłem w stanie popłynąć 1.54. Co jednak zrobić. Człowiek uczy się na błędach. To były moje pierwsze igrzyska olimpijskie i może dlatego tak wyszło" te słowa wypowiedział Radosław Kawęcki, po zajęciu czwartego miejsce w finale wyścigu na 200 metrów stylem grzbietowym. Bardzo dobry wynik, ale szans na medal nie było żadnych. Z trzecim na mecie (Ryan Lochte) przegrał bardzo wyraźnie.

0 komentarze:

Prześlij komentarz