facebook

środa, 27 czerwca 2018

środa, czerwca 27, 2018
mecz grupy F (42 mecz MŚ):
Korea Południowa - Niemcy 2:0 (0:0)

Bramki: Young-Gwon Kim 90', Heung-Min Son 90'

Korea: Hyeon-Woo Jo - Yong Lee, Young-Gwon Kim, Yong-Sun Yun, Chul Hong - Seon-Min Moon (69' Se-Jong Ju), Hyun-Soo Jang, Woo-Young Jung, Jae-Sung Lee - Ja-Cheol Koo (56' Hee-Chan Hwang, 79' Yo-Han Go), Heung-Min Son

Niemcy: Manuel Neuer - Joshua Kimmich, Mats Hummels, Niklas Suele, Jonas Hector (78' Julian Brandt) - Toni Kroos, Sami Khedira (58' Mario Gomez) - Leon Goretzka (63' Thomas Mueller), Mesut Oezil, Marco Reus - Timo Werner

Żółte kartki: Jung, J.S. Lee, Moon, Son (Korea)
Sędzia: Mark Geiger (USA)

Na stadionie w Kazaniu miała miejsce największa sensacja tego Mundialu. Aktualny mistrz świata Niemcy przegrały mecz z Koreą Południową, odpadając w ten sposób z dalszych gier na Mundialu. Niemcy zajęły ostatnie miejsce w grupie F. Kto obstawiał przed Mundialem taki wynik, zarobił dzisiaj fortunę!

Różnica klas piłkarskich reprezentacji Niemiec i Korei jest tak duża, że praktycznie dla wszystkich, którzy interesują się futbolem, wydawało się niemal pewne, że Niemcy wygrają ten mecz ... oczywiście, za wyjątkiem samych Koreańczyków. Poza tym Niemcy musieli wygrać ten mecz, aby awansować. 

Zgodnie z oczekiwaniami Niemcy przystąpili do ataku i stworzyli w pierwszej połowie meczu sporo okazji do zdobycia bramki, ale byli nieskuteczni. Można było odnieść wrażenie, że Niemcy przespali pierwszą połowę, bo wydawało im się, że sytuację mają pod kontrolą, tym bardziej, że remisowy wynik drugiego meczu w grupie dawał im awans z grupy. 

W drugiej połowie meczu Niemcy wzięli się do roboty. Sytuacje podbramkowe stwarzali, ale szczęścia nie mieli, bo dobrze interweniowali koreańscy obrońcy i bramkarz Hyeon-Woo Jo. Najlepszą szansę na zdobycie bramki zmarnował Leon Goretzka, którego silny strzał głową sparował bramkarz. W tym czasie do Niemców dotarła wiadomość o zdobyciu prowadzenia przez Szwedów w meczu z Meksykiem. Ten wynik zmieniał pozycję Niemiec w tabeli. W ciągu kilkunastu minut kolejne gole zdobyli Szwedzi. Dla Niemiec oznaczało to jedno. Muszą wygrać mecz z Koreą, chociaż jedną bramką. Jednak czas szybko biegł, a nic do koreańskiej siatki nie chciało wpaść.

W końcu nadeszła ostatnia minuta meczu, która na zawsze zapisze się czarnymi zgłoskami w historii niemieckiego futbolu. W zamieszaniu podbramkowym, ten, który uratował Niemców w meczu ze Szwecją, Toni Kroos, tak niefortunnie podał piłkę do Niklasa Suele, że ta przeleciała między jego nogami i znalazła się pod nogami Young-Gwon Kim, który z dwóch metrów kopnął futbolówkę w stronę bramki. Piłka ugrzęzła w siatce, ale ... sędzia pokazał spalonego. W tym momencie zadziałał VAR. Sędzia po sprawdzeniu sytuacji na monitorze wskazał na środek boiska. W drużynie koreańskiej wybuch szał radości. 

Sędzia doliczył 9 minut do regulaminowego czasu gry. Niemcy z Neurem, który opuścił bramkę przystąpili do ataku. Opuszczenie bramki przez niemieckiego golkipera okazała się brzemienna w skutkach. Koreańczycy przejęli piłkę i popędzili w kierunku pustej bramki ... 2:0 dla Korei. To oznaczało tylko jedno. Największa sensacja mistrzostw świat w Rosji stała się faktem. Niemcy odpadli z Mundialu. Szok! Niedowierzanie!

0 komentarze:

Prześlij komentarz