Mecz Anglii ze Szwecją to szesnaste spotkanie turnieju Euro 2012. Szwedzi musieli w tym spotkaniu zdobyć chociaż jeden punkt, by dalej mieć minimalne szanse na awans do ćwierćfinału.
Spotkanie było bardzo emocjonujące i padło w nim aż 5 bramek, a prowadzenie w meczu zmieniało się trzykrotnie. Jako pierwsi prowadzenie zdobyli Anglicy, po strzale głową Andy Carrolla w 23 minucie. Po przerwie w odstępie 10 minut dwie bramki zdobyły Trzy Korony, po strzałach Olofa Mellberga (49, 59), chociaż pierwszą bramkę dla Szwecji uznano jako samobójcza (Glen Johnson).
Gdy wydawało się, że Szwedzi odniosą zwycięstwo, Roy Hodgson dokonał, jak się potem okazało genialnej zmiany. Wpuścił na boisko Theo Walcott, który zagrał, jak natchniony. Najpierw w 64 minucie zdobył gola, oddając strzał zza pola karnego, a następnie podał w polu karnym piłkę do Danny Welbecka, który w ekwilibrystyczny sposób zdobył bramkę, która dała zwycięstwo Anglii.
Szwedzi grali do końca z wielką determinacją, ale nie zdołali już wyrównać. Przegrywając mecz odpadli z turnieju Euro 2012, jako druga drużyna po Irlandii.
Home
»
Andy Carroll
»
Anglia
»
Danny Welbeck
»
Szwecja
»
Theo Walcott
» Rollercoaster w meczu Anglii ze Szwecją
sobota, 16 czerwca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz