Bawarczycy chcieli nas zniszczyć!

Prezes Hans-Joachim Watzke (54) udzielił niemieckiemu Bildowi wywiadu, który ukazał się pod wiele mówiącym tytułem Die Bayern wollten uns zerstören (Bawarczycy chcieli nas zniszczyć). 

Ktokolwiek interesuje się piłką nożną ten wie, że zniszczenie Dortmundu polega na zabraniu tzn kupieniu dwóch podstawowych zawodników Borussii Dortmund. Bez Mario Goetze i Roberta Lewandowskiego dortmundczycy nie znaczą już tyle, co z tymi piłkarzami. Kły zostały wyrwane, więc Bayern wygrał z Dortmundem wojnę o panowanie w Bundeslidze. Bitwa rozegrała się na pieniądze, a nie na boisku, więc nie ma co się dziwić rozgoryczeniu Prezesa Watzke.

Prezes Watzke powiedział też, że Bayern "zrobił to całkowicie legalnie. I musimy z tym żyć".  Prezes Dortmundu zapowiedział też wielkie zakupy na ... kredyt. Do tej pory klub z Zagłębia Ruhry inwestował tylko z własnych pieniędzy. Zadłużanie się na zakupy piłkarzy już nie jednemu wyszło bokiem. Jednak zapewne Prezes Watzke zdaje sobie sprawę, że za żadne pieniądze nie kupi zawodników pokroju tych, którzy przeszli do Bayernu. 

Jednak dziwię się rozgoryczeniu Prezesa Dortmundu. O ile z Goetze trudno było wcześniej podpisać inną umowę, to z Lewandowskim przespali sprawę. Wtedy, gdy Lewandowski chciał renegocjować umowę (tzn. chciał podwyżki), to Prezes Watzke&Co zasłaniali się obowiązującą umową. 

Do bossów z Dortmundu pasuje, jak ulał polskie przysłowie ... "Mądry Polak po szkodzie!"