facebook

wtorek, 18 lutego 2014

wtorek, lutego 18, 2014
3
Jedenasty  dzień Igrzysk w Soczi przyniósł rozstrzygnięcia w kolejnych konkurencjach. Jednak w tym dniu medale zdobywali głównie przedstawiciele państw, które jakby to dziwnie nie brzmiało, zmonopolizowały wygrywania na zimowych igrzyskach od dziesiątek lat. 

Holendrzy znowu zdobyli wszystkie trzy medale w kolejnej konkurencji w łyżwiarstwie szybkim. To jest już nudne!

Starty polskich sportowców w dzisiejszym dniu igrzysk kończyły się albo na wczesnym etapie eliminacji, albo na odległych pozycjach.

Seria zwycięstw Martina Fourcada została przerwana, ale i tak Francuz zdobył srebrny medal w biegu biathlonowym ze startu wspólnego. Od czasów wielkiego alpejczyka Jeana-Claude'a Killy, który na igrzyskach  olimpijskich w 1968 roku w Grenoble zdobył trzy złote medale, Francja czekała 46 lat na kolejnego sportowca, który zdobędzie na jednych zimowych igrzyskach trzy medale. 

Medaliści olimpijscy jedenastego dnia Igrzysk w Soczi:
Biathlon, bieg mężczyzn ze startu wspólnego na 15 km
Emil Hegle Svendsen / Norwegia 42:29.1
Martin Fourcade / Francja 42:29.1
Ondřej Moravec / Czechy +13.8

Łyżwiarstwo szybkie mężczyzn 10 000 m
Jorrit Bergsma / Holandia 12:44.45 RO
Sven Kramer / Holandia +4.57
Bob de Jong / Holandia +22.74

Narciarstwo alpejskie, slalom gigant kobiet
Tina Maze / Słowenia 1:17.88 + 1:18.99 - 2:36.87
Anna Fenninger / Austria 1:18.73 + 1:18.21 - 2:36.94 +0.07
Viktoria Rebensburg / Niemcy 1:19.24 + 1:17.90 - 2:37.14 +0.27

Narciarstwo dowolne mężczyzn, halfpipe
David Wise / USA 92.00
Mike Riddle / Kanada 90.60
Kevin Rolland / Francja 88.60

Short track kobiet 3000 m, sztafeta
Korea Południowa 4:09.498
Kanada 4:10.641
Włochy 4:14.014

Snowboard mężczyzn, snowcross
Pierre Vaultier / Francja
Nikolay Olyunin / Rosja
Alex Deibold / USA

Kombinacja norweska (duża skocznia + 10 km)
Jørgen Graabak / Norwegia 132.0 / +0:42 / 23:27.5
Magnus Hovdal Moan / Norwegia 133.0 / +0:45 / 23:28.1
Fabian Rießle / Niemcy 130.0 / +0:56 / 23:29.1

3 komentarze:

  1. Maliszewska w Short Tracku awansowała do ćwierćfinału - to taki mały plus tego dnia. Ja czekam jeszcze na jeden medal dla Polski. Jutro szansą jest występ Kowalczyk i Jaśkowiec w sprincie drużynowym, liczę na wynik w pierwszej szóstce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cheer do tanga trzeba dwojga

      Usuń
    2. Tak jak przewidywałem...5 miejsce to super wynik zwłaszcza, że był to ich pierwszy raz =)) Gdyby to był sprint dowolny + klasyczny mielibyśmy medal.

      Usuń