facebook

piątek, 1 lutego 2013

piątek, lutego 01, 2013

Po prawie półtorarocznej nieobecności w strukturach PZKol. i przymusowej banicji, z dniem 28 stycznia 2013 roku Andrzej Piątek został dyrektorem sportowym Polskiego Związku Kolarskiego. Ten zasłużony dla kolarstwa górskiego w Polsce trener został wyrzucony i ponownie przyjęty przez tego samego prezesa Wacława Skarula

Fakt, że nie był trenerem kadry mógł  przyczynić się do tego, że nasza mistrzyni Maja Włoszczowska nie pojechała na Igrzyska do Londynu z powodu kontuzji, o czym pisałem na blogu w artykule Maja Włoszczowska nasza nadzieją na złoto w Londynie nie wystąpi w Igrzyskach

 


30 styczna opublikowany został na łamach portalu tvp sport felieton Aleksandra Dzięciołowskiego pod tytułem Chichot losu. Dziennikarz opisał w nim sytuację w PZKol. na przestrzeni ostatniego półtora roku. W sposób nie budzący wątpliwości, w opowieści dziennikarza jako czarny charakter występuje Maja Włoszczowska, a jako jedyny sprawiedliwy Andrzej Piątek. Przynajmniej takie można odnieść wrażenie po lekturze tego felietonu. Na odpowiedź Mai Włoszczowskiej nie trzeba było długo czekać. Na swoim blogu w poście Rzetelność dziennikarska...? odniosła się do tez postawionych w artykule dziennikarza, pisząc między innymi:

"W dniu wczorajszym na portalu internetowym TVP Sport ukazał się felieton Aleksandra Dzięciołowskiego mocno atakujący moją osobę. Artykuł odbiega od wszelkich norm rzetelności dziennikarskiej, zawiera nieprawdziwe informacje, a przede wszystkim narusza moje dobra osobiste dyskredytując mnie zawodowo"

To wielka szkoda, że zamiast pchać wózek polskiego kolarstwa w jednym kierunku dochodzi do eskalowania wzajemnych pretensji i animozji. Nie wiem czym kierował się dziennikarz pisząc ten artykuł, bo nie trudno było przewidzieć do czego dojdzie, biorąc pod uwagę skomplikowane stosunki międzyludzkie w tym związku. 

Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale nie dotyczy to wszystkich, w tym, jak  widać trenera Andrzeja Piątka. Trener Piątek przygotował projekt wieloletniego szkolenia kolarzy, który został przyjęty przez Ministerstwo Sportu. Dzięki temu kolarstwo będzie należało do tych dyscyplin sportowych w Polsce, które mogą liczyć na znacznie większe, niż dotychczas finansowanie ze strony budżetu państwa. 

Tylko, czy w nowym planie trenera Piątka jest miejsce dla Mai Włoszczowskiej?

0 komentarze:

Prześlij komentarz