facebook

czwartek, 9 maja 2013

czwartek, maja 09, 2013
Sir Alex Ferguson był niezniszczalny. Jest synonimem sukcesu w piłce nożnej i wydawało się, że tak będzie jeszcze przez wiele lat. Mimo, że skończył już 71 lat to przecież dalej tryskał energią. Doprowadził w kończącym się sezonie Premier League swój Manchester United do 13 w swojej karierze tytułu Mistrza Anglii.

Czy jednak człowiek olbrzymiego sukcesu nie powinien rezygnować właśnie w takim momencie? W momencie chwały i triumfu? Chyba tak. To najlepszy moment, bo na zawsze zapisze się złotymi zgłoskami nie tylko w historii futbolu, ale i w pamięci kibiców. Odejście Alexa Fergusona z funkcji trenera i menedżera Czerwonych Diabłów to największe wydarzenie związane z piłką nożną nie tylko tego roku. Piłka nożna bez Sir Alexa nie będzie już taką samą piłką, jaką pamiętamy dzisiaj.

Jak odbije się rezygnacja Fergusona na kondycji Manchesteru United? Wydaje się, że kontynuacja takich sukcesów nie będzie już możliwa. Podobno nie ma ludzi niezastąpionych. W tym przypadku ta prawidłowość nie zadziała.


0 komentarze:

Prześlij komentarz