Lewandowski podjął decyzję w sprawie swojej piłkarskiej przyszłości. Koniec "FC Hollywood"?

Robert Lewandowski podjął decyzję w sprawie przyszłego klubu w którym będzie grał. Zapewne nie będzie to już Borussia Dortmund, a prawie na pewno będzie to Bayern Monachium. Ten transfer ma jeden niezaprzeczalny walor dla naszego najlepszego obecnie piłkarza. Oczywiście mam na myśli wielką kasę, którą przy okazji zgarnie. Jak wiadomo kasa jest tym czymś, co nas napędza (z małymi wyjątkami), więc działania Lewandowskiego są jak najbardziej racjonalne.

Jednak jako kibic piłkarski mam prawo spekulować o piłkarskiej przyszłości naszego snajpera, bo kibiców napędza tylko i wyłącznie gra w piłkę nożna. Po pierwsze skończą się dla Lewandowskiego cieplarniane warunki. Klopp i jego Borussia to jest coś wyjątkowego. Szara rzeczywistość piłkarstwa zawodowego jest brutalna  Na co dzień w klubach piłkarskich trwa zajadła walka nie tylko z przeciwnikiem na boisku, ale i wewnątrz drużyny. W Bayernie nasz piłkarz nie spotka przyjaciół. Tam nikt nie będzie myślał, jak mu wypracować pozycję strzelecką. Rodaków już nie będzie. Od razu zostanie rzucony na głęboka wodę i jak nie będzie strzelał bramek, to ławka rezerwowych czeka!

Robert Lewandowski to wspaniały piłkarz, ale mam spore wątpliwości, czy ma równie silny charakter, który pozwoli mu przełamać opór innych gwiazd Bayernu, które zrobią wszystko, aby ich gwiazda nie została przyćmiona przez nowy nabytek klubu.

Gwiazdy takich piłkarzy, jak Lucas Barrios, Shinji Kagawa czy Nuri Şahin świeciły najjaśniejszym światłem pod okiem Jurgena Kloppa. Poza Dortmundem zgasły. Czy taka drogę wybrał Robert Lewandowski? Tego nie wiem, ale wiem jedno. Gdy da radę w Bayernie to potwierdzi, że jest wielkim piłkarzem i będzie można o nim mówić, że jest najwybitniejszym polskim piłkarzem w historii.