Szkoda, że tyle lat przeleciało i najlepsze lata dla rozwoju bramkarskiego kunsztu Tomasz Kuszczak ma już za sobą (?). Coraz więcej enuncjacji prasowych wskazuje, że bramkarz wróci do punktu wyjścia (West Bromwich), ale 5 lat już nikt nie zwróci.
Kuszczak po raz ostatni w barwach Manchester United wystąpił w zremisowanym meczu z Blackburn 1:1. Po tym meczu MU zapewnił sobie tytuł
mistrza Anglii. Przykro jednak wracać do tego spotkania, ponieważ Kuszczak rozegrał beznadziejny mecz popełniając w nim bardzo dużo błędów.
Nie ma co owijać w bawełnę. Sir Alex Ferguson "zniszczył" karierę bramkarską Kuszczakowi blokując jego transfer od wielu lat. Sprowadził go do MU jako rezerwowego bramkarza i od początku nie zamierzał zrobić go bramkarzem nr 1. Kuszczak występował sporadycznie. Nie miał więc większych szans na wejście w rytm meczowy. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że ta teza jest kontrowersyjna, bo gdyby w tych meczach w których występował, wykazał się nadzwyczajną formą, to zapewne inaczej potoczyłaby się bramkarska kariera Tomasza Kuszczaka. W każdym razie jest jeszcze stosunkowo młodym bramkarzem i może los się odmieni.
0 komentarze:
Prześlij komentarz